
Marta Kaźmierska wspomina 31. edycję Malta Festival Poznań

Rok temu miała być wielka feta z okazji 30. urodzin festiwalu Malta. Nie wyszło – z powodu pandemii, która ubiegłego lata wprawdzie trochę przycichła, ale siała strach. Teraz wciąż oglądaliśmy spektakle w maseczkach. Ale w plenerze bywało tłumnie.
Finałowy spektakl tegorocznej Malty – i jedno z najgłośniejszych wydarzeń tego festiwalu – zbiegł się w czasie z trwającym właśnie Poznań Pride Week. Święto solidarności z osobami LGBT+ zakończy 3 lipca Marsz Równości.
Czytaj dalej na: poznan.wyborcza.pl